Taylor Swift ^^
Chodzą plotki, że spotyka się z Hazzą : OO
W sumie lubię ją, ale to tylko plotki :D
W końcu udaje mi się wkleić notkę napisaną na tumblr'rze 2 dni temu (poniedziałek).
A więc:
Dziś napiszę kolejną z dzisiaj.. itd.
Weź coś ze mną zrób. Nie wiedziałam, że kiedykolwiek w życiu powiem coś takiego: ‘Internet mi się znudził’. A jednak ! Co chwilkę sprawdzam facebooka, tumblra i weheartit. Nic nowego.. W ostatnich dniach zatapiam się w romansidłach dla 13-latek - w końcu coś na moim poziomie umysłowym :33. Na okrągło słucham płyty ‘Takie me home’ i zamęczam nią wszystkich, a co najważniejsze dobrze mi z tym :3.
Dziś rankiem jechałam z Meg i Kar. Wspominanie moich autobusowych wypadków.. Szkoła - odwołanie spr z niemieckiego, znalezienie zgubionego w piątek stroju na wf*, pisanie kartkówki z polskiego trzem osobom naraz**, próba chóru - norma. Znów muszę przyznać, coś do czego człowiek o zdrowych zmysłach nigdy by się nie przyznał: ‘Lubię swoją szkołę’. Po to prawda. XIII lo jest moją wymarzoną szkołą - może nie wystrój, nauczyciele, lekcje od wczesnego ranka do późna ani strasznie wysokie ceny w sklepiku szkolnym***, nie, nie o to chodzi, to atmosfera która panuje na korytarzach, ludzie których poznanie było dla mnie przyjemnością. Cieszę się, że wybrałam akurat XIII.
Po powrocie ze szkoły, zjedzeniu swojej zupki z proszku, wzięłam się za czytanie 2 części książki Meg C. Ostatnimi czasy przeczytałam sporo książek:
sob: 132 str - pierwsza książka - skończona
niedz: 234 str - druga książka skończona + 100 str kolejnej książki
pon: 104 str - skończenie kolejnej książki + planuję zacząć kolejną
Z racji tego, że jutro nie wybieram się do szkoły**** czuję, że jutro zacznę następną. Cieszę się, że mogę zatapiać się w książkach i zapominać o ‘jutrze’ :3.
Oky, to by było na tyle.. teraz przypisy :3
*W piątek genialna ja zgubiłam strój na wf w szkole. Co najlepsze pamiętałam że wzięłam go z szafki, później czarna dziura.. Nie mogłam sobie za nic przypomnieć gdzie go posiałam. Co najlepsze zorientowałam się, że go nie mam dopiero wieczorem, gdy mama robiła pranie. Na szczęście dziś odnalazłam swój strój na portierni, wracałam do domu z 2 siateczkami strojów (bo dzisiaj był wf i musiałam wziąć w razie gdyby się nie znalazł) i siateczkę z butami (rozkleiły się znów - tak jak w Bułgarii). Obładowana ja :3
**Kartkówkę pisałam sobie. Pisałam Klaudii, która nic nie umiała. Wymieniałyśmy się kartkami i takie tam podpowiadanki. Zrobiłam Adze jedno zadanie. Z tego wszystkiego nie jestem pewna, czy dobrze zrobiłam swoje - ale okyy. Mimo wszystko nie żałuję..
***lolz z tymi cenami. W ‘Malwie’ - ‘osiedlowy’ sklepik czekolada milka jest za 3,70zł, a w szkole za 4,50 - ździerstwo
****Jutro miałabym tylko 3 lekcje, a do tego zaczynałyby się o 13.00, kończyłabym o 15.25 + czekanie na mpk o 17.10, czyli dopiero ok 18.00 byłabym w domu. Wolę nie iść w ogóle.. Są 2 polskie.. masakra, która na szczęście mnie ominie :3
Się rozpisałam.. czas nadrobić :3
bayo.-