niedziela, 27 maja 2012

od słońca, przez chmury, do deszczu .

Rano zapowiadał się bardzo słoneczny dzień, później się zpartolił, zachmurało, padało i teraz znów słonko wychodzi, może będzie TĘCZA ! : DD
Pod kościołem byłam na mszy na 9 i pająka na głowie Ewelina mi strzepała bo z sosny mi wszedł we włosy :S
Po kościele zjadłam śniadanie, przed nie zdążyłam, postanowiłam się chwilę odprężyć czytając 13'nastkę i FunClub Ewci. Później obiad. Próba nauki na chemię - nic z tego nie rozumiem, kwasów nie pojmuję, a co dopiero te estry o.O Czarna magia ! Później chwilka komp i list na polski. Całkiem przyjemnie się pisało, więc już mam gotowy. Teraz rodzice pojechali do babci. Zostawili w domu mnie i Ewcię, bo mamy się uczyć. ha ha
Teraz mam zamiar pobyczyć się przed komputerem, a później nauka. Mam nadzieję że nie ominę tego drugiego. 


Obrazek:
jak ładnie !
Wczoraj wieczorem dowiedziałam się że była Kora na DN. Fajnie im.
btw. 150 postów. Dzięki : 3 jeszcze 50 do 200, może zmienię wygląd na tą okrągłą rocznicę, albo upiekę ciasto ! ha ha nie wiem.. coś na pewno będzie : 3
C. W.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz