Wiedziałam, że tak będzie, nie chce mi się poświęcić nawet minuty, mojego czasu, którego mam nadmiar, na napisanie notki. W sumie nic ciekawego się nie dzieje. Całe dni spędzam w domu, lub przed nim czytając. W piątek oglądałam eska music awards. Niestety nie we wszystkich kategoriach trafiłyśmy wygranych. Noo to może napiszę nasze typy i końcowe wyniki.
Najlepsza artystka:
A: Sylwia Grzeszczak
K: Sylwia Grzeszczak
Wygrała: Sylwia Grzeszczak
trafiony !
Najlepszy artysta:
A: Mrozu
K: Mrozu
Wygrał: Robert M
pudłoooo !
Najlepszy zespół:
A: Enej
K: Enej
Wygrał: Enej
trafiony !
Najlepszy album:
A: Sylwia Grzeszczak
K: Sylwia Grzeszczak
Wygrała: Sylwia Grzeszczak
trafiony !
Najlepszy hit:
A: Enej - Skrzydlate ręce
K: Enej - Skrzydlate ręce
Wygrał: Enej - Skrzydlate ręce
trafiony!
Najlepsze video:
A: Mrozu
K: Mrozu
Wygrał: Sylwia Grzeszczak
pudłoooo !
Najlepszy debiut:
A: Loka
K: Loka
Wygrała: Jula
pudłoooo !
Najlepszy artysta na eska.pl:
A: Robert M
K: Jula
Wygrała: Jula
trafiony pół na pół !
HIT LATA 2012:
Rafał Brzozowski - Tak blisko
Szczerze hit lata jest beznadziejny widać, że głosowały 'matki polki'.
Ja trzymałam kciuki za Prawdziwe powietrze, Dansa pausa i Single ladies.
To tyle o tym. Wspomnę także, że polubiłam słuchania Paramore, a raczej wróciłam do słuchania tego zespołu mam nawet kilka ulubionych piosenek. Muszę zgrać sobie na telefon i ustawić na dzwonek.
Wczoraj w horoskopie Naj wyczytałam, że wagi w tym miesiącu będą miały problemy z krążeniem w dolnych częściach kończyn. Kurde to prawda. Mam zimne dłonie i stopy 24/7. Nie lubię tego. Mam zmrożone palce - nie fajnie.
Dobra to może dam te piosenki:
Najulubieńsza bezkonkurencyjnie.
Paramore - That's what you get
Dam tylko tą jedną, bo nie chce mi się wklejać.
Hayley - bo chyba tak się to pisze - ma świetne włosy.
U góry wspomniałam, że czytałam całe dnie.
Co czytałam?
Blogowe opowiadania - czyli jakby książki pisane przez zwykłych ludzi, najczęściej nastolatki. Co niektóre są tak płytkie, że po przeczytaniu kilku rozdziałów, z chęcią udusiłabym autorkę. Np. za coś takiego jak (wymyślam oczywiście): '-Znam cię jeden dzień i muszę ci powiedzieć, że strasznie cię kocham. Może przeprowadzisz się do mnie? -Och, ja też cię kocham. Z chęcią z tobą zamieszkam.' - jak tak można pisać. Albo gdy matka pozwala wyjechać swojej nastoletniej córce do Londynu - który jest oddalony od domu o kilka tysięcy kilometrów - bez żadnych sprzeciwów, na koniec matka dodaje 'Jedź córciu i baw się dobrze, o mnie się nie martw ja sobie poradzę'. Jak to czytam, czuję że mój mózg potrzebuje czegoś głębszego, więc bez zastanowienia wyłączam opowiadanie i już nigdy do niego nie wracam. Są też takie w których wszystko jest dobrze pisane, ale jest jakby niedokończone. Za mało opisów, jednak gdy opowiadanie ma głębszą treść, kontynuuje czytanie dalej i to co jest niedopowiedziane wyobrażam sobie w głowie. Denerwuje mnie jeszcze to, jak ktoś zaczyna bardzo fajne opowiadanie i po kilku rozdziałach przerywa i nie kończy. To jest najgorsze, nie mogę poznać końca historii do której się już troszkę przywiązałam. Dlatego sama nie mam odwagi, żeby zacząć pisać. Boję się, że w pewnym momencie przerwę i zawiodę czytających, a co gorsza również siebie.
Lol rozpisałam się o opowiadaniach. Z pewnością mogłabym napisać na ten temat rozprawkę. haha
Ostatnio też zaczęłam 'uczyć' Ew. imion 1D - ona mówi na to 'aj di' hahha nie wiem skąd jej się to wzięło ale okejj. Dobra dobra teraz dodam zdjęcie, bez którego wywód w tą stronę nie ma sensu.
One direction na lamach ! Kocham tą przeróbkę, ktoś musiał się nieźle napracować, żeby to zrobić. Harry mnie najbardziej rozbraja. Znielubiłam lousia haha, szybko mi się zmienia. Szczerze mówiąc każdego z nich lubię po trochu, a wszystkich tak samo. Nie wiem czy to zdanie ma jakiś sens. Ale okej. Naila lubię za blond włosy i obżarstwo - ta cecha ostatnio bardzo mi się udzieliła i po 00.00 schodziłam do kuchni w celu zjedzeniu czegoś i padło na naleśniki, które później śniły mi się w nocy hahah xD. Harrego za loczki, uśmiech i cudowne dołeczki w policzkach, do których mam słabość. Zayna za ogół, jest taki mrr xD hahaha. Liama za spokój i poczucie humoru. Louisa za marchewki, które ubóstwia - ta cecha również mi się udzieliła i muszę powiedzieć, że marchewki są pysznee, a do tego zdrowe.
Taa znów się rozpisałam o duperelach, ale powiedzmy szczerze nie mam o czym pisać, jak o duperelach. Kurde wena mi się skończyła i nie wiem o czym pisać. Daj mi chwilkę, a za chwilkę coś wymyślę.
O mam ! W poniedziałek, czyli jutro chcę sobie zrobić pasemka bibułą. Mam nadzieje, że wyjdą. Możliwe, że dodam zdjęcie.
Chcę w tym tygodniu jechać na zakupy. Trzeba się obkupić przed Bułgarią. Wyjazd już za 18 dni, a ja kupiłam tylko bieliznę i 2 pary skarpetek xD. Nie lubię namawiać rodziców na zakupy, wolę jak oni z własnej inicjatywy to proponują. Nie lubię wydawać pieniędzy, które mi się skończyły. Ostatnie 20 zł wydałam na słodycze. Przynajmniej dobre były - mniam ! Kocham białą czekoladę < 3 Jeszcze Ew. chce ze mną jechać do kina. Ja cierpię na brak pieniędzy, więc nici z tego, przynajmniej w tym miesiącu. Coś czuję, że w sierpniu będzie urwanie głowy z tym wszystkim. Z Kar na basen, z Ew do kina i z Meg na zakupy, czy coś. Plus 2 tygodnie koloni, której nie mogę się doczekać. Dobra kończę bo zgłodniałam - odzywa się we mnie Niall xD. haha
bajo do następnego ; *
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz