piątek, 29 lipca 2011

:D

Wczoraj byłam u aloszy, znalazłam karty z hp, i miałam cały dywan w brokacie, wystrzelałam diabełki z zielonej 2 lata sie uchowały.. nie chce mi się opisywać -,-
ale i tak było super ;)

dziś przenoisiliśmy stare łóżko rodziców do pokoju babci..
zakładam bloga :D z musyką bo mi sie nudzi :P

kredzia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz