piątek, 13 lipca 2012

masowa notka

pon:
nie pamiętam
chyba cały dzień na polciu w słoneczku, przyjazd Patryka lol2
jeżdżenie na rolkach w tę i z powrotem
granie z tatą w karty
jedzenie lodów


wt:
przyjazd alo


śr: 
wypad do kina z alo. 
Tato podwiózł nas na MP. Koleżaneczki biletu nie umiały kupić lol2. Pustki w tramwaju i chińczyk. Wysiadka na rondzie i do Kazimierz. W drodze podbiegła do nas dziewczyna z ejvonu i odpowiadałyśmy na pytania z ankiety. Kfc - bismaart strips i śmieszny gostek w kasie. Kraszer - ble ble fuj ble. Haus - kupienie bluzek za 20 zł - ja, 10 zł - alo. Przecenki ze ho hhooo. Kupienie popcornu i picia - zestaw duet. Wejście na sale - średnio ludzi. Siedzenie przez całe 20 min reklam, reklamy filmów i 'o na to chcę iść i na to też ! i na too ! ej to też fajne !' - haha. Po filmie h&m. Zakup muffinki : 3. Chwilę później tramwaj. Nieudana próba kupienia biletu. Kupienie biletu w tramwaju. Zaczyna padać. Leje. Biegiem na przystanek. 'Siatki się zmęczyły i muszą siedzieć na ławce' - a jak inaczzej ?!. Do mpk. Próba dzwonienia do cioci w szpitalu. Wysiadka z mpk. Bieg na przystanek. Zmoknięcie, bardzo zmoknięcie. Związanie włosów w mokrego kucyka. Czekania na busa. Przyjazd pod dom. Bieg do domu - znów zmoknięcie. Wysuszenie się. Pogadanka z mamą, czytanie blogowego opowiadania. Kąpiel. Czytanie w łóżku, czytanie, czytanie.


czw:
Pójście spać dokłanie o 3:47. Obudzenie się o 10:20. Leżenie. Obejrzenie w tv 90210. Leżenie. Wstanie około 14:00. Pisanie do meganki że nie mam siły na spotkanie - bo tak było, padałam ze zmęczenia. W sumie przez cały dzień czytanie innego opowiadania. Wieczorem skończenie. Martina była z Harrym, a raczej nie była bo umarła, ale czemu nie wybrała Zayna ><. Znielubiłam Harrego i zmieniam tapetę haha. Leżenie. Czytanie kolejnego opowiadania.


pt:
Pójście spać około 1:00. Wstanie o 9:30. Mycie nagrobka na cmentarzu. Dziś rocznica śmierci dziadzia. Nie pamiętam która - wstyd mi. Zawieźliśmy kwiaty. Prasowanie - nie wiem jak mi się chciało haha. Sprzątanie pokoju i mycie naczyń. Odpoczynek - który trwa teraz.


Obrazek:
'Uśmiechaj się nie istotne jak ciężkie jest życie'


C. W.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz