Wczoraj koło 18.00 przyjechała do mnie Alosza, żebym jej wytłumaczyła matmę. Okazało się że w pewnym momencie zamieniłyśmy się rolami, bo to ona mi tłumaczyła, a ja słuchałam. Zaraz przed tym jak miał się zacząć PR Alo pojechała do domu. Okazało się że w tv nie będzie trzeciego sezonu, przynajmniej na razie, tylko jakiś Tylko taniec -.-. ŻAL ! Nie miałam zamiaru tego oglądać więc poszłam na kompa i czytałam e-booka książki 'Zawsze przy mnie stój'. Książka jak na razie bardzo fajna. W pewnych momentach bardzo wzruszająca i druzgocąca. W sumie później tylko oglądałam w tv Kubę. Był Hardcorowy Koksu ha ha ! Późnej poszłam spać. next day: Rano ledwo co wstałam, nie lubię chodzić na 8. Matematyka - rozwiązywanie zadań ze zbiorów, nawet ogarniam, chociaż były momenty w których nie wiedziałam co się dzieje. Zadanie które robiłam z Alo było bezbłędne. ; D Wf - czyli zastępstwo z księdzem. Pokazywał zdjęcia z Ziemi świętej. Ciekawie było. Ksiądz jest spoko. Angielski - znów to samo -.-. Polski - Olsza oddawała listy dostałam śliczną czwóreczkę : 3 Kara się nie postarała. Religia - było mało osób, za to pani była w dobrym humorze. Fajnie było. A i zapomniałabym 6.06 jest kartkówka z małego katechizmu i zbiera zeszyty do oceny. Artystycznych nie było więc tata przyjechał po mnie. W domu zjadłam drożdżówkę i rosół. W szkole skapłam się że kupiłam 2 wody i 2 drożdżówki. ha ha lol Jedną przed szkołą, drugą w szkole. Woda zostanie na jutro ; D Przed chwilką oglądałam przed ostatni odc. Ls. W sumie taki sobie. Najnowszego nie chce mi się. Mam ochotę obejrzeć dziś 'True blood' i czytać 'Zawsze przy mnie stój'. Jak będzie zobaczy się.
środa, 30 maja 2012
Mejk mi łona dajj.. oł darling !
To setny post w tym roku : D
Wczoraj koło 18.00 przyjechała do mnie Alosza, żebym jej wytłumaczyła matmę. Okazało się że w pewnym momencie zamieniłyśmy się rolami, bo to ona mi tłumaczyła, a ja słuchałam. Zaraz przed tym jak miał się zacząć PR Alo pojechała do domu. Okazało się że w tv nie będzie trzeciego sezonu, przynajmniej na razie, tylko jakiś Tylko taniec -.-. ŻAL ! Nie miałam zamiaru tego oglądać więc poszłam na kompa i czytałam e-booka książki 'Zawsze przy mnie stój'. Książka jak na razie bardzo fajna. W pewnych momentach bardzo wzruszająca i druzgocąca. W sumie później tylko oglądałam w tv Kubę. Był Hardcorowy Koksu ha ha ! Późnej poszłam spać. next day: Rano ledwo co wstałam, nie lubię chodzić na 8. Matematyka - rozwiązywanie zadań ze zbiorów, nawet ogarniam, chociaż były momenty w których nie wiedziałam co się dzieje. Zadanie które robiłam z Alo było bezbłędne. ; D Wf - czyli zastępstwo z księdzem. Pokazywał zdjęcia z Ziemi świętej. Ciekawie było. Ksiądz jest spoko. Angielski - znów to samo -.-. Polski - Olsza oddawała listy dostałam śliczną czwóreczkę : 3 Kara się nie postarała. Religia - było mało osób, za to pani była w dobrym humorze. Fajnie było. A i zapomniałabym 6.06 jest kartkówka z małego katechizmu i zbiera zeszyty do oceny. Artystycznych nie było więc tata przyjechał po mnie. W domu zjadłam drożdżówkę i rosół. W szkole skapłam się że kupiłam 2 wody i 2 drożdżówki. ha ha lol Jedną przed szkołą, drugą w szkole. Woda zostanie na jutro ; D Przed chwilką oglądałam przed ostatni odc. Ls. W sumie taki sobie. Najnowszego nie chce mi się. Mam ochotę obejrzeć dziś 'True blood' i czytać 'Zawsze przy mnie stój'. Jak będzie zobaczy się.
Wczoraj koło 18.00 przyjechała do mnie Alosza, żebym jej wytłumaczyła matmę. Okazało się że w pewnym momencie zamieniłyśmy się rolami, bo to ona mi tłumaczyła, a ja słuchałam. Zaraz przed tym jak miał się zacząć PR Alo pojechała do domu. Okazało się że w tv nie będzie trzeciego sezonu, przynajmniej na razie, tylko jakiś Tylko taniec -.-. ŻAL ! Nie miałam zamiaru tego oglądać więc poszłam na kompa i czytałam e-booka książki 'Zawsze przy mnie stój'. Książka jak na razie bardzo fajna. W pewnych momentach bardzo wzruszająca i druzgocąca. W sumie później tylko oglądałam w tv Kubę. Był Hardcorowy Koksu ha ha ! Późnej poszłam spać. next day: Rano ledwo co wstałam, nie lubię chodzić na 8. Matematyka - rozwiązywanie zadań ze zbiorów, nawet ogarniam, chociaż były momenty w których nie wiedziałam co się dzieje. Zadanie które robiłam z Alo było bezbłędne. ; D Wf - czyli zastępstwo z księdzem. Pokazywał zdjęcia z Ziemi świętej. Ciekawie było. Ksiądz jest spoko. Angielski - znów to samo -.-. Polski - Olsza oddawała listy dostałam śliczną czwóreczkę : 3 Kara się nie postarała. Religia - było mało osób, za to pani była w dobrym humorze. Fajnie było. A i zapomniałabym 6.06 jest kartkówka z małego katechizmu i zbiera zeszyty do oceny. Artystycznych nie było więc tata przyjechał po mnie. W domu zjadłam drożdżówkę i rosół. W szkole skapłam się że kupiłam 2 wody i 2 drożdżówki. ha ha lol Jedną przed szkołą, drugą w szkole. Woda zostanie na jutro ; D Przed chwilką oglądałam przed ostatni odc. Ls. W sumie taki sobie. Najnowszego nie chce mi się. Mam ochotę obejrzeć dziś 'True blood' i czytać 'Zawsze przy mnie stój'. Jak będzie zobaczy się.
Pf, doczepiane... Ale i tak good ass. :3
OdpowiedzUsuńwłaśnie że są naturalne ! chyba ha ha
OdpowiedzUsuńlol2, widać że doczepy
OdpowiedzUsuń